To nasze szczcie
Jak donie do modlitwy zoone
Poka fotografia
Czerstwy chleb
Nasz wiat jest na dwoje
podzielony
Kto, kto by tak bliski
Jest mi dzi tak bardzo obcy
Aby zacz od nowa
Musz wszystkie chwile
ze
Zapomnie
Noce bezsenne w pustym domu
Gdzie echo wspomina wciekle
Jak wolno pynie czas
Nasz wiat jest na dwoje
podzielony
Kto, kto by tak bliski
Jest mi dzi tak bardzo obcy
Aby zacz od nowa
Musz wszystkie chwile ze
Zapomnie
To
tylko rozum nie pozwala dostrzec jednoci
W tym co si zaczyna i w tym co si koczy
Wci nie mog uwierzy, e
Kto, kto by tak
bliski
Jest mi dzi tak bardzo obcy
Aby zacz od nowa
Musze wszystkie chwile ze
Zapomnie